Trema i stres powodem porażki w pracy
Wymagająca praca, która zmusza nas do poświęceń i wytrwałości, potrafi dać się nam mocno we znaki. Chodzi tutaj głównie o nerwy, ponieważ stres oraz inne czynniki wpływają na naszą dyspozycję. W chwili, gdy nasz zakład zostaje rozwiązany, a my jesteśmy zmuszeni szukać nowego miejsca zatrudnienia, taki stan rzeczy jest dla nas trudny do zaakceptowania.
Musimy szukać nowej pracy, a to wiąże się z jeszcze większym stresem. Taka trema jest uzasadniona, ponieważ szukanie nowego pracodawcy łatwe nie jest. Nawet jeśli uda nam się załapać na rozmowę kwalifikacyjną nie możemy być pewni, że zostaniemy zatrudnieni.
Oczywiście trema w tym przypadku wiąże się z tym, jak wypadniemy w nowej roli. Czasem trzeba poćwiczyć i przygotować się, wtedy o wiele łatwiej jesteśmy w stanie opanować stres i wszystko, co z nim związane. Musimy pamiętać, że jeśli będziemy potrafili sprzedać nasze doświadczenie i umiejętności, to otrzymamy pracę.
Otrzymaliśmy pracę, ale zawiedliśmy
Czasem, nawet najlepsze kwalifikacje nie sprawdzają się w praktyce. Jeśli otrzymaliśmy pracę, to jest to powód do dumy i nasz osobisty sukces, ponieważ jeszcze niedawno byliśmy bezrobotni. Niestety, jeśli otrzymaliśmy zadanie i nie potrafiliśmy wywiązać się z niego właściwie, następuje pierwszy problem, ponieważ, to nasza porażka. Pierwsza może okazać tą ostatnią, jeśli nasz pracodawca nie będzie zadowolony z takiego stanu rzeczy.
Pamiętajmy, że prace związane z finansami, czy też inne wymagające szczególnej odpowiedzialności zajęcia, wymagają od nas zaangażowania i przygotowania. Stres to naturalna sprawa, ale nie możemy go przekładać na pracę, ponieważ doprowadzimy do katastrofy. Gdy czujemy się źle, drżą nam ręce oraz czujemy, że mamy mało powietrza, to znak, że nasze samopoczucie nie jest najlepsze i w takim stanie nie jesteśmy przygotowani do pełnienia ważnych obowiązków. Praca nie będzie na nas czekać, pracodawca nie poprosi nas dwa razy. Jeśli nie umiemy radzić sobie ze stresem i obowiązkami, jakie obowiązują na naszym stanowisku, to zostaniemy szybko zwolnieni.
Jak zwalczać stres i tremę
Jeśli nie będziemy przygotowani na walkę ze stresem, to musimy liczyć się z tym, że nie znajdziemy firmy, w której spędzimy więcej niż kilka miesięcy, zanim pracodawca zorientuje się, że nie jesteśmy w stanie podołać naszym obowiązkom. Stres niszczy nasze ciało, doprowadzając nas do wielu negatywnych zachowań.
Musimy nauczyć się podchodzić do problemów z dystansem i nie łączyć życia prywatnego z karierą osobistą. Tylko w taki sposób będziemy mogli na czas pracy oddalić od siebie problemy i być w pełni odpowiedzialni za to, co będzie naszym zadaniem w firmie. Jeśli mamy problem z kontaktem z ludźmi, to powinniśmy udać się do psychologa i poszukać przyczyny takich zaburzeń.
W pracy nie możemy zdradzać, że czujemy się źle w środowisku załogi, ponieważ pogłębi to barierę między innymi pracownikami, a nasz pracodawca na pewno nie będzie z tego zadowolony. Tylko odpowiednie współdziałanie i przełamywanie barier jest w stanie rozwinąć naszą karierę zawodową, nawet jeśli nie wiodło nam się najlepiej.
Los jest w naszych rękach
Musimy nauczyć się adaptacji, tylko w taki sposób odniesiemy sukces. Nie dajmy się sprowokować, weźmy los we własne ręce. Tylko mobilizacja i staranność w pracy mogą dać nam szansę na rozwój. Pracodawca zadowolony z naszej pracy spojrzy na nas nieco inaczej, bo wywiązujemy się z tego, co musimy zrobić. Z czasem nauczymy się przełamywać tremę, co doprowadzi nas do awansu. Do tego jeszcze daleka droga, dlatego musimy skupić się na podstawowych zadaniach.
