Czy da się zrobić domowy waporyzator?
Waporyzator znany także jako parownikiem lub odparownikiem jest prostym, aczkolwiek specjalistycznym urządzeniem mającym na celu podgrzanie oraz odparowanie substancji czynnych, służących do inhalacji.
Podstawową zaletą waporyzatorów jest ich możliwość wydobycia interesującej nas substancji z wosku lub suszu bez właściwego procesu spalania, eliminując przy tym negatywny wpływ substancji smolistych, na które jesteśmy narażeni podczas klasycznego palenia z użyciem otwartego ognia.
Waporyzator jest bardzo dobrze znany pacjentom używającym konopi indyjskich w leczeniu np. stwardnienia rozsianego. Waporyzatory medyczne różnią się od tych tworzonych w celach rekreacyjnych. Z reguły posiadają wolny obieg powietrza oraz charakterystyczny balonik, w którym gromadzi się odpowiednią ilość pary celem wykonania inhalacji.
Schemat konstrukcji
Waporyzatory zbudowane są w prosty i logiczny sposób. Posiadają komorę, w której umieszcza się susze roślinne lub oleum, które poprzez podgrzanie za pomocą grzałki wydzielają substancje w nich zawarte. Grzałki w waporyzatorach mogą być elektryczne lub np. gazowe.
Bardzo ważnym aspektem jest wykorzystanie w ich budowie metali szlachetnych lub szkieł żaroodpornych, które nie są podatne na szybkie nagrzewanie się. Para służąca do inhalacji może być wciągana za pomocą wężyka albo ustnika. Niektóre waporyzatory posiadają balonik służący do gromadzenia większej ilości pary.
Swoistym waporyzatorem jest bardzo modny ostatnimi czasy e-papieros. Jego budowa jest bardzo zbliżona do tej w przypadku klasycznych, mających medyczne zastosowanie waporyzatorów. E-papieros składa się z grzałki, komory oraz ustnika. Proces podgrzewania wytrąca substancje czynne z olejku znajdującego się w komorze, które zamienione w parę wykazują mniejszą szkodliwość niż klasyczne papierosy.
Na bazie e-papierosa możemy wykonać prosty waporyzator dla własnego użytku. E-papierosy są jednak przystosowane tylko i wyłącznie do olejków, ponieważ ewentualne próby podgrzania suszu roślinnego okażą się jałowe ze względu na słabe parowanie.
Jak to zrobić w domu?
Istnieje kilka domowych sposobów, dzięki którym łatwo i szybko możemy stworzyć własny, skuteczny waporyzator. W gruncie rzeczy do wykonania tego przyrządu wystarczy odrobina czasu, znajomość podstawowych praw fizyki oraz odrobina wyobraźni, co połączone z solidnym wykonaniem gwarantuje użyteczność waporyzatora wykonanego z materiałów, z którymi mijamy się na co dzień, Przede wszystkim, bardzo dobrym surowcem do wykonania waporyzatora jest zwykła, okrągła żarówka.
Przy użyciu żarówki do stworzenia waporyzatora domowej roboty potrzebujemy jeszcze trzech rzeczy – plastikowej butelki (a w zasadzie jej czubka uciętego na zwężonej szyjce), rurki, stanowiącej ustnik służący do wdychania nagromadzonej pary z komory waporyzatora oraz taśmy klejącej.
Pierwszym krokiem, który należy wykonać jest usunięcie z żarówki górnej, metalowej części oraz wewnętrznej celem pozostawienia żarówki pustej w środku, w postaci szklanego balonika, który będzie stanowił naszą komorę na susz.
Drugim krokiem jest ucięcie plastikowej butelki tuż przy szyjce, z jednocześnie jak najlepszym dopasowaniem plastikowego elementu do ujścia balonika stworzonego wcześniej z żarówki. Odpowiednie umocowanie uciętej plastikowej szyjki z zakrętkom na baloniku z żarówki pozwoli nam cieszyć się z zamkniętej komory naszego waporyzatora.
Ostatni krok jest oczywisty – chodzi o wykonanie dziurki w plastikowej zakrętce, o średnicy jak najbardziej zbliżonej do średnicy rurki, która będzie służyć jako ustnik.
To wszystko mocujemy na porządnej taśmie klejącej.
Efekt końcowy
Istnieje wiele możliwości wizualnych, a zależą one tylko i wyłącznie od kreatywności oraz umiejętności wykonania osoby tworzącej swój własny waporyzator.
W waporyzatorze z żarówki, susz umieszczamy w baloniku, po czym podgrzewamy go od dołu celem odparowania interesujących nas substancji. Rurka służy do zaciągania się parą z komory balonika.
Zostało stwierdzone, że waporyzatory wykazują o wiele mniejszą szkodliwość dla układu oddechowego niż tradycyjne palenie, co bardzo dobrze sprawdza się w leczeniu przy użyciu konopi indyjskich, czy przy prostych zakażeniach dróg oddechowych. Brak substancji smolistych oraz dwutlenku węgla stanowi bardzo duże udogodnienie dla osób, które dbają o swój układ oddechowy.