Estetyka jednośladów – trendy w projektowaniu rowerów miejskich

Każda z nas, kiedy kupuje nowy laptop, lodówkę, pralkę, samochód, o rzeczach codziennego użytku nie wspominając, chętniej wybiera taki produkt, który bardziej wpada jej w oko. I nie jest to żadna ujma, że kobiety lubią rzeczy ładne.

Artykuł powstał przy współpracy ze sklepem rowerowym rowerzysta.pl.

Ładne, to absolutnie nie znaczy niefunkcjonalne! Kiedy jednak mamy do wyboru te same parametry danego sprzętu, to czemu mamy skrzywiać się każdorazowo, spoglądając na zakupiony przez nas towar, który ani trochę nie spełnia naszych wymagań estetycznych, kiedy możemy ulegać zupełnie innemu wrażeniu. Takiemu pozytywnemu, które samym spojrzeniem będzie radować naszą duszę i jakby magicznie sprawiać, że dzień staje się odrobinę lepszy. Kto nam zabroni? Nikt! Takie jest prawo kobiet. Mimo, że czasem ciężko im to przyznać mężczyźni też kochają rzeczy piękne. I może czasem zazdrosnym okiem spojrzą na nas, że to właśnie my mamy wymówkę wybierania rzeczy ładnych, a oni powinni się skłaniać ich funkcjonalności.

Piękny rower. Ja też chcę taki!

Nie inaczej jest w przypadku rowerów. Niestety może niektórzy panowie poczują się poszkodowani, ale to właśnie kobiety mogą w tej materii przebierać w najpiękniejszych wzorach i najbardziej oryginalnych kształtach i formach. Nam to zwyczajnie ujdzie na sucho.

Projektanci i producenci rowerów kuszą do wyborów pomiędzy sercem a rozumem coraz bardziej. Trudno się oprzeć rowerowi, który niewątpliwie wyróżnia się spośród tych ciężkich, męskich, w metalicznych barwach. Pastelowa kolorystyka, holenderska rama czy inne zabawy w geometrii i stylach rowerów, budzą w naszych oczach pożądanie. Nie pomaga również fakt, gdy wyobrazimy sobie siebie w letniej scenografii, przemierzające ulicę w idealnie dobranej sukience na “tym” rowerze.

Rower miejski – nie tylko środek transportu

Parę lat temu na rynek rowerów w Polsce weszły tzw. holenderki. Zdominowany wtedy przez męskie górale rynek doznał niespotykanego orzeźwienia. Wreszcie kobiety mogły sobie pozwolić na wybór roweru jako stylowego środka transportu do pracy, czy na spotkanie z przyjaciółmi. I w niczym nie przeszkadzała tutaj, założona do niego wyjściowa kreacja.

Rama w rowerach holenderskich jest wyjątkowo niska (nawet w porównaniu do górskich damek), a łańcuch zabezpieczony specjalną obudową, która uniemożliwia wkręcenie w niego spódnicy czy eleganckich nogawek od spodni. Ponadto znalazło się w nich miejsce i na kobiecą torebkę. Miejskie rowery w typie holendra mają zamontowany w widocznym miejscu (czyli na przednim kole) duży koszyk.

Wiele pań przesiadło się wtedy na holenderki, które były spełnieniem marzeń o rowerze. Twórcy nowoczesnych rowerów poszli jednak dalej.

To jeszcze rower, czy już dzieło sztuki?

Typowe holenderki mają raczej standardową kolorystykę. Brązowe siodełko, rama malowana na neutralne kolory. Teraz rowery miejskie każda kobieta może dobrać nawet podług swojego nastroju (o ile oczywiście, wystarczy jej miejsca w garażu na kilka sztuk).

Mamy rowery, gdzie rama pomalowana jest w pastelowe kolory, które ewidentnie przypominają nam rowery naszych babć, czy te znane ze starych fotografii. Rowery, których kolorystyka jest bardziej zdecydowana, jak intensywna czerwień czy żółć, jest połączona w taki sposób, aby jedynie podkreślić piękno danego modelu.

Zachwycające są rowery, które posiadają ręcznie malowane ramy. Spotkać możemy takie z tradycyjnymi wzorami kwiatów, serduszek, czy figur geometrycznych i abstrakcji. Projektanci rowerów sięgają również do tradycji i niektóre rowery zdobią korzystając z ludowych wzorców (np. w łowickie wzory).

Typowa damka? Już nie!

Znacznej modernizacji uległy również rowerowe ramy. Oprócz tradycyjnej dla kobiecych rowerów obniżonej ramy, spotkamy również takie, gdzie jej długość została skrócona. Kobiety posiadające z reguły krótszy tułów od mężczyzn, szczególnie to docenią. Przybliżona kierownica, wygięta w ciekawym łuku nadaje rowerowi nieco kobiecych kształtów i umożliwia zachować prostą sylwetkę podczas jazdy.

Na tym wariacje na temat rowerowej ramy się nie kończą. Mamy takie, które stylem nawiązują do epoki Art Nouveau, fantazyjnie wyginają się w łuki lub posiadają dodatkowe, ozdobne rury.

Dodaj swój akcent

Na wyborze samego roweru świat się nie kończy. Możesz go upiększyć za pomocą wielu ciekawych dodatków. Kobiece akcesoria rowerowe znajdziesz w wielu sklepach. Wśród nich będziesz miała do wyboru oldschollowe dzwonki, czy wiklinowe koszyczki. Dostępne w wielu wzorach i kolorach bez problemu dobierzesz do swojego jednośladu.